Już zaczynam mieć problemy. Nie wiem, czy będą pieniądze, czy nie, zarabiam już w wielu miejscach. zamiast planować lato, wakacje, płacić za życie – ciągle pracuję za grosze. Pracuję na jedzenie. Nie mogę właściwie pracować na show up ponieważ payredeem nie pobiera pieniędzy
Nie widzę pieniędzy przez miesiąc. Nie kupuję nowych ubrań, nie mogę spokojnie iść do kawiarni. Mam tyle pieprzonych pieniędzy, że mogę kurwa polecieć na Malediwy.. ale suko NIE WIDZĘ TYCH PIENIĘDZY. pmy płatności, kutas wie, gdzie iw pobliżu, gdzie zarabiam dodatkowe pieniądze, to wyłącznie jedzenie do kupienia.
Wypłaty i weryfikacja tożsamości dla transmitujących.
-
karamelka123
- Posty: 18
Jestem bardzo zmęczony ciągłymi problemami z płatnościami. siedzieć na nerwach przez miesiące. ten związek to po prostu bzdura. sporo nerwów poszło na weryfikację, teraz czekam miesiąc na pieniądze z payredeem.
-
MarinaQeen
- Posty: 3
Przy takim systemie płatności nie da się nic zaplanować. A długów jest coraz więcej, co prawda pieniądze się zarabiają (ale są wirtualne i nie wiadomo ile trzeba czekać), ale stabilności brak. Zakładałem że skoro była tak wysoka prowizja 65 euro to pieniądze powinny być na karcie maksymalnie 2-3 dni. Ale nic się nie zmieniło, biorą od nas szalone pieniądze i siedzimy na nerwach czekając. nikt nie strajkuje od dziewczyn?Nie rozumiem.
-
karamelka123
- Posty: 18
Nie będę pracować, dopóki nie dostanę wypłaty. brak pieniędzy wpływa na moją pracę. Staję się niemiły dla klientów z nerwów i potrafię być niegrzeczny w przypadku głupich pytań. mężczyźni nie są winni temu, że modele payredeem nie wypłacają środków
Czy komuś weszła już wypłata na payredeem z 30.06? W ostatnich wypłatach była ona zatwierdzana w kilka godzin po zleceniu i od razu była na payredeem, a teraz znów trzeba czekać, przecież to absurd... tu 3-4-5 dni czekania, potem przesył pieniędzy z payredeem na konto kolejne kilka dni roboczych, lekka przesada.
-
karamelka123
- Posty: 18
sytuacja jest po prostu straszna. Na wpłatę czekam od 21.06. napisali 5-7 dni roboczych. ósmego dnia roboczego piszę, ale gdzie jest moja zapłata? są to 5-7 dni roboczych. Piszę, że co 7, ja już czekam na 8. A oni - weekend się nie liczy. Piszę to, co za pieprzony weekend? Czekam na weekend od 10. Kłamcy!!! weź mnie za głupca!!
-
karamelka123
- Posty: 18
jawne kłamstwo. 5-7 dni i pieniądze na koncie. ale dziesiątego dnia nawet nie wysłali. gdzie do cholery są moje pieniądze. Obiecałem adminom pisać do nich codziennie 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, dopóki nie otrzymam informacji o mojej wpłacie. Od miesiąca nie dostaję żadnych pieniędzy. co to za związek????
-
MarinaQeen
- Posty: 3
Po co trzeba było podnosić prowizję od wypłaty, skoro nic się nie zmieniło? Jak długo to bezprawie będzie trwało? Kto chce pracować i czekać miesiąc na zapłatę?