pussycat
-
- Posty: 11
Re: pussycat
Nigy nie osiagnie takiej slawy, poszanowania i pozycji spolecznej jak Maddie i to ją tak pije takie sa fakty
-
- Posty: 11
Maddie nigdy nie pochlonela by takiej ilosci alkoholu bo ma klase i jest prawdziwa dama taka prawda
No proszę, ile to sobie trzeba było trudu zadać, żeby udowodnić innym, że ja mam nos. ;)
Teraz to już na pewno odpłyną mi "klienci" i śmierć głodowa zajrzy w oczy. :D
Gdybyś częściej gościł na moich transmisjach, to nie musiałbyś polować na takie ujęcia. Prawie za każdym razem powtarzam oraz uświadamiam widzów, że jestem stara i brzydka. Często dodaję, że także: głupia, biedna i schorowana.
Ej... tacy jak ja też mają prawo do życia i twoje działania nie popchną mnie do samobójstwa (szkoda, no nie(?), bo pewnie o tym marzycie).
Teraz to już na pewno odpłyną mi "klienci" i śmierć głodowa zajrzy w oczy. :D
Gdybyś częściej gościł na moich transmisjach, to nie musiałbyś polować na takie ujęcia. Prawie za każdym razem powtarzam oraz uświadamiam widzów, że jestem stara i brzydka. Często dodaję, że także: głupia, biedna i schorowana.
Ej... tacy jak ja też mają prawo do życia i twoje działania nie popchną mnie do samobójstwa (szkoda, no nie(?), bo pewnie o tym marzycie).
Ostatnio zmieniony ndz lis 07, 2021 1:58 am przez pussycat, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 54
Fajny programik do nagrywania, dzięki Nos za podpowiedź, na pewno się przyda.
Łeeeee, takie coś, pfff. Chcesz błysnąć, to wstaw fotki pusi Pusi - to by były prawdziwe białe kruki i wtedy byłbyś mistrz.
Nie martw się Puśka, ja na pewno Cię wesprę. :* :* :* xD
Łeeeee, takie coś, pfff. Chcesz błysnąć, to wstaw fotki pusi Pusi - to by były prawdziwe białe kruki i wtedy byłbyś mistrz.
Nie martw się Puśka, ja na pewno Cię wesprę. :* :* :* xD
Tak się zastanawiam właśnie... na chuj mu to było, bo przecież tym mi antyreklamy nie zrobi, gdyż ja tu nie jestem produktem i nie liczę na popyt. Kto by tam głowę sobie zawracał jakąś niszową pusscat... taka to nawet nagiego cycka nie wystawi, piczki nie pokaże, o zrobieniu porządnej grupki czy privka nie wspominając. :PSyndrom_ApoLLo pisze: ↑sob lis 06, 2021 9:31 pmNie martw się Puśka, ja na pewno Cię wesprę. :* :* :* xD
Ty, ale o co chodzi? - Męża tu nie szukam, kochanków i sponsorów też nie, więc nie rozumiem idei...
Ja tu nie jestem od wyglądania, a świadczy o tym, od zawsze, moja mierna ilość widzów, o których zresztą nigdy rozpaczliwie nie zabiegałam. Swoich transmisji nie przeliczam na żetony i nawet wtedy, kiedy odwiedzi mnie dwóch gości, a będzie się fajnie gadało, to plus dla mnie. Konkurencji nie stanowię tu dla nikogo, tym bardziej dziwi mnie to nadmierne i niezdrowe zainteresowanie mną przez hejterów i internetowych trolli.
Jebnij sobie screena z opuszczoną głową (z profilu albo en face), z brodą przyciągnięta do szyi, z kamerki ustawionej w bardzo bliskiej odległości twarzy i prawie na wprost niej (w pionie oraz w poziomie), przy chujowym świetle. Później go tu wstaw, a ocenimy jak ty wyszedłeś/wyszłaś. Nosa nikt mi nigdy nie "pszetroncił", no chyba, że antycypujesz, kamuflując w ten "subtelny" sposób groźbę. "Koźlawy" też nie jest, jest chudy i prosty. Ktoś, kiedyś u mnie na czacie, sugerował mi, żebym nie odpowiadała na hejt (przy okazji pozdrawiam, bo wiem, że lubi czasem poczytać), no ale ja, jakoś na razie tak nie umiem. Może kiedyś się tego nauczę... ;)
Ja tu nie jestem od wyglądania, a świadczy o tym, od zawsze, moja mierna ilość widzów, o których zresztą nigdy rozpaczliwie nie zabiegałam. Swoich transmisji nie przeliczam na żetony i nawet wtedy, kiedy odwiedzi mnie dwóch gości, a będzie się fajnie gadało, to plus dla mnie. Konkurencji nie stanowię tu dla nikogo, tym bardziej dziwi mnie to nadmierne i niezdrowe zainteresowanie mną przez hejterów i internetowych trolli.
Jebnij sobie screena z opuszczoną głową (z profilu albo en face), z brodą przyciągnięta do szyi, z kamerki ustawionej w bardzo bliskiej odległości twarzy i prawie na wprost niej (w pionie oraz w poziomie), przy chujowym świetle. Później go tu wstaw, a ocenimy jak ty wyszedłeś/wyszłaś. Nosa nikt mi nigdy nie "pszetroncił", no chyba, że antycypujesz, kamuflując w ten "subtelny" sposób groźbę. "Koźlawy" też nie jest, jest chudy i prosty. Ktoś, kiedyś u mnie na czacie, sugerował mi, żebym nie odpowiadała na hejt (przy okazji pozdrawiam, bo wiem, że lubi czasem poczytać), no ale ja, jakoś na razie tak nie umiem. Może kiedyś się tego nauczę... ;)
A co ma jedno z drugim wspólnego? Przecież to ja jestem zakochana, a w zasadzie byłam (chwilowa pomroczność jasna - każdy sąd mnie uniewinni), w dodatku bez wzajemności. Starych, brzydkich i głupich kobiet nikt nie kocha. ;) Poza tym to było jednorazowe potknięcie, po alkoholu i bez głębokiej penetracji, dlatego się nie liczy. Można powiedzieć, że mnie wykorzystałeś, dając mi fajną muzę i piękny głos do słuchania, przez co straciłam zdolność logicznego myślenia. :D