Przez komunikator, tekstowo, rozmawiałeś z jej duszą. Prawdopodobnie nie byłbyś w stanie prowadzić rozmowy na równie głębokim poziomi intymności na żywo. Anonimowość, dystans, bezinteresowność podczas czatu umożliwiają takie głębsze wejście do "wnętrza"kiepski_dowcip pisze: ↑sob wrz 19, 2020 2:39 amKiedyś... a było to w zamierzchłej przeszłości, kiedy nie było jeszcze czatów z kamerkami tylko zwykłe i proste komunikatory do rozmów klikanych, spotkałem kogoś. Do dziś właściwie nie wiem z kim tak dobrze mi się pisało, ale trwało to dwa lata i kiedy się skończyło, uczyniło sporą pustkę w jestestwie moim. Trochę zetrwało, zanim wszystko powróciło do normy.
drugiej osoby i nieskrepowaną komunikację miedzy dwoma mózgami.
To zupełnie inna sytuacja niż priv za pieniądze - kiedy wiesz, że panienka z ekraniku obnaża się/rozmawia tylko żeby dostać od ciebie kasę, a zegar czas odlicza do końca. Na czacie miałeś bezinteresowność - rozmawialiście, bo ta komunikacja sprawiała wam obydwojgu frajdę.
Tam mogłeś liczyć, że wasza wirtualna przyjaźń przejdzie z komunikatora do realu.
Tutaj raczej nie ma takiej szansy - dziewczyny z SU raczej nie szukają partnerów - same zarabiają świetną kasę, po co im chłop? Tylko by przeszkadzał im w pracy. Ponadto jako singielki mogą przyciągnąć więcej widzów naiwnie liczących, że może mieliby szansę....