To może z innej beczki: najciekawsze wydarzenie związane z seksem, w którym uczestniczyliście? Albo najciekawszą transmisja? Ktoś Was przyłapał w miejscu publicznym i wyszło zabawnie?
Proszę o opowieści tylko autentyczne. Jak coś mi się wyjątkowo spodoba, to może podaruję jakiś bilecik
Najciekawiej było, gdy...?
-
- Posty: 1
Pamiętam jak rok temu byłem w delegacji w Poznaniu. W jednym z centralnych hoteli tego miasta wróciłem po 23 z baru wraz z koleżanką, zaczęliśmy baraszkowac. zaznaczę ze przed wyjściem na miasto Marta miała problem z kartą magnetyczna, przez co drzwi zamykały się dopiero za którymś razem. jesteśmy już w niezłym tempie, krzyki, jęki, westchniecia. Koleżanka miała dość doniosły wokal wiec na pewno było głośno. Nagle usłyszałem coś w korytarzu przy drzwiach... Jakież było moje zdziwienie, kiedy zauważyłem młodego chłopaka w hotelowym uniformie który masturbował się patrząc na nasze igraszki... Nagke grzecznie wybiegł.
PS. Nie, nie zaprosiliśmy go do łóżka...
PS. Nie, nie zaprosiliśmy go do łóżka...
Kiedys "spotykalem" sie z kolegi siostra.. Ona mieszkała ze swoimi znajomymi a ja ze swoimi.. W moje urodzony przyszla do mnie zjedlismy kolacje i poszlismy sobie do mojego pokoju... Wiadomo akcja , reakcja... Jest milo.. A tu nagle ...jeb jeb jeb na drzwi... Szybko sie ubieram , schodze na dol.. A tu jej chlopak pyta sie czy jest Ania* ...hahah ale byly jazdy pozniej... Stare czasy
*P.S zmienilem imie ;)
*P.S zmienilem imie ;)