Czy wirtualna znajomość jest jeszcze możliwa? Przekonaj się!
: czw cze 13, 2019 12:47 pm
Szanowni Państwo,
(możecie mówić mi Piotr, choć nie tak mam na imię, za to naprawdę mam 32 lata)
Witam się z Państwem serdecznie w miejscu, które przesiąknięte jest seksem, nagością i dzikimi żądzami. W miejscu, które utożsamiane jest z doraźną przyjemnością i szybkim zarobkiem.
Wierzę, że to miejsce nie jest do końca tak złe, tak jednowymiarowe, jak mogło by wynikać z powyższego opisu. Zdarzyło mi się bowiem poznać tu w przeszłości kobiety, które miały więcej do powiedzenia, niż do pokazania. Zdarzyło mi się poznać również takie, które miały wiele do powiedzenia, a łączyła je wspólna cecha - nie chciały pokazać nic.
Popadanie ze skrajności w skrajność uważam za niezdrowe, w związku z czym moje poszukiwania dotyczą dam, które zainteresowane są GŁÓWNIE korespondencją w wolnym czasie. Nie ukrywam, że męska natura ma w zwyczaju popychać tego rodzaju korespondencję w nieznane otchłanie tematyki erotycznej, w związku z czym już teraz przyznaję otwarcie, że tego samego oczekuję od rozmówczyni - otwartości na tematy seksualne.
Wartością dodaną takie relacji może być prywatne wirtualne spotkanie, jednak nie sądzę, aby doszło do tego w szybkim czasie - interesuje mnie raczej bliższe poznanie się i zawiązanie wirtualnej relacji, niż szybkie przejście do wirtualnego roznegliżowania naszej fizyczności.
Zaznaczam przy tym, że nie przewiduję możliwości spotkania się w świecie realnym, a dodatkowo, ceniąc sobie dyskrecję, nie przewiduję możliwości poznania nawzajem swoich realnych danych osobowych.
Disclaimer dla niezdecydowanych: posiadam rzeczywistą partnerkę i oczekuję, że to zaakceptujesz (tak jak ja zaakceptuję to, że posiadasz ewentualnego partnera życiowego). Tę kwestię uważam za sprawę natury osobistej i oczekuję, że tematyka ta pozostanie poza spektrum znajomości.
Jeśli więc postrzegasz tę propozycję jako interesującą lub masz pytania, które chciałabyś mi zadać aby rozwiać wątpliwości, skorzytaj z prywatnej wiadomości. Jeśli forum takiej możliwości nie przewiduje, proszę o wiadomość prywatną na portalu SU (mój nick - piotrczarnapantera).
PS. Żetony za wysłane wiadomości zwracam na bieżąco, więc ryzykujesz co najwyżej utratę wolnego czasu. W myśl zasady, że reklamować trzeba tylko ten produkt, który się nie sprzedaje, NIE ZACHĘCAM DO KONTAKTU.
(możecie mówić mi Piotr, choć nie tak mam na imię, za to naprawdę mam 32 lata)
Witam się z Państwem serdecznie w miejscu, które przesiąknięte jest seksem, nagością i dzikimi żądzami. W miejscu, które utożsamiane jest z doraźną przyjemnością i szybkim zarobkiem.
Wierzę, że to miejsce nie jest do końca tak złe, tak jednowymiarowe, jak mogło by wynikać z powyższego opisu. Zdarzyło mi się bowiem poznać tu w przeszłości kobiety, które miały więcej do powiedzenia, niż do pokazania. Zdarzyło mi się poznać również takie, które miały wiele do powiedzenia, a łączyła je wspólna cecha - nie chciały pokazać nic.
Popadanie ze skrajności w skrajność uważam za niezdrowe, w związku z czym moje poszukiwania dotyczą dam, które zainteresowane są GŁÓWNIE korespondencją w wolnym czasie. Nie ukrywam, że męska natura ma w zwyczaju popychać tego rodzaju korespondencję w nieznane otchłanie tematyki erotycznej, w związku z czym już teraz przyznaję otwarcie, że tego samego oczekuję od rozmówczyni - otwartości na tematy seksualne.
Wartością dodaną takie relacji może być prywatne wirtualne spotkanie, jednak nie sądzę, aby doszło do tego w szybkim czasie - interesuje mnie raczej bliższe poznanie się i zawiązanie wirtualnej relacji, niż szybkie przejście do wirtualnego roznegliżowania naszej fizyczności.
Zaznaczam przy tym, że nie przewiduję możliwości spotkania się w świecie realnym, a dodatkowo, ceniąc sobie dyskrecję, nie przewiduję możliwości poznania nawzajem swoich realnych danych osobowych.
Disclaimer dla niezdecydowanych: posiadam rzeczywistą partnerkę i oczekuję, że to zaakceptujesz (tak jak ja zaakceptuję to, że posiadasz ewentualnego partnera życiowego). Tę kwestię uważam za sprawę natury osobistej i oczekuję, że tematyka ta pozostanie poza spektrum znajomości.
Jeśli więc postrzegasz tę propozycję jako interesującą lub masz pytania, które chciałabyś mi zadać aby rozwiać wątpliwości, skorzytaj z prywatnej wiadomości. Jeśli forum takiej możliwości nie przewiduje, proszę o wiadomość prywatną na portalu SU (mój nick - piotrczarnapantera).
PS. Żetony za wysłane wiadomości zwracam na bieżąco, więc ryzykujesz co najwyżej utratę wolnego czasu. W myśl zasady, że reklamować trzeba tylko ten produkt, który się nie sprzedaje, NIE ZACHĘCAM DO KONTAKTU.
