temat o ulubionych dziewczynach, które udzielały się na SU tylko przez chwilę i znikały na zawsze (nicków nie pamiętam). pierwsza to studentka, zaraz po studiach. założyła konto na SU żeby dorobić zanim nie znajdzie pracy. trochę pisała i trochę mówiła (pisała, kiedy zbierała myśli). była na SU parę tygodni, super dziewczyna.
druga to Pani prawnik, która otworzyła konto na SU chyba z nudy, lubiła się chwalić nowo kupionymi szpilkami, a dla potwierdzenia tego co robi pokazała mi książkę "Prawo Karne".
trzecia to dziewczyna, na której transmisję trafiłem przypadkiem latem. bardzo młoda dziewczyna - zsikała się na podłogę i zaczęła się w tym tarzać, pić z podłogi, połykać, wypluwać na ciało i nie reagowała na to co się do niej pisało. wyglądała na bardzo mocno porobioną chuj wie czym. widziałem ją tu tylko raz.
Wielkie nieobecne
-
- Posty: 14
pamiętam jeszcze kilka - osiemnastolatka świeżo po którejś z rzędu próbie samobójczej, bardzo inteligentna i dojrzała jak na swój wiek. miała tragiczną jakość obrazu. pisałem do niej później PW z pytaniem jak leci, ale nie odpowiadała.
zwariowana "dziewczyna gangstera" - miała fajne teksty i robila szalone privy.
zwariowana "dziewczyna gangstera" - miała fajne teksty i robila szalone privy.
-
- Posty: 68
czy ktos pamieta nick tej kobiety??????????
"druga to Pani prawnik, która otworzyła konto na SU chyba z nudy, lubiła się chwalić nowo kupionymi szpilkami, a dla potwierdzenia tego co robi pokazała mi książkę "Prawo Karne". "
"druga to Pani prawnik, która otworzyła konto na SU chyba z nudy, lubiła się chwalić nowo kupionymi szpilkami, a dla potwierdzenia tego co robi pokazała mi książkę "Prawo Karne". "