Tak samo jak mydło tampony i żele intymne plus wkładki starcze do kościoła dewote poderwij ona ma kłaki jak lubisz o kosmate.... Ty musisz być naprawdę dziadem ze wsiLandLord pisze: ↑sob lut 08, 2020 5:32 pmTe włosy między zębami są jedynie problemem gdy jakaś linieje i jej wypadają. Nigdy nie miałem z tym problemów a uwielbiam lizać soczyste kosmate cipeczki. 69 było praktykowane od stuleci i włosy nikomu nie przeszkadzały, a to golenie to wynalazek ostatniego ćwierćwiecza
Golenie cipeczki
-
- Posty: 14
Re: Golenie cipeczki
Przejrzałeś mnie swoim rentgenowskim wzorkiem na wskroś, niczym Superman - mam 105 lat i mieszkam za kołem podbiegunowym w lepiance.Oktawiusz191 pisze: ↑czw lut 13, 2020 6:43 pmTak samo jak mydło tampony i żele intymne plus wkładki starcze do kościoła dewote poderwij ona ma kłaki jak lubisz o kosmate.... Ty musisz być naprawdę dziadem ze wsiLandLord pisze: ↑sob lut 08, 2020 5:32 pmTe włosy między zębami są jedynie problemem gdy jakaś linieje i jej wypadają. Nigdy nie miałem z tym problemów a uwielbiam lizać soczyste kosmate cipeczki. 69 było praktykowane od stuleci i włosy nikomu nie przeszkadzały, a to golenie to wynalazek ostatniego ćwierćwiecza
Zimno jak skurwysyn, więc nikt niczego nie goli, żeby było cieplej.
Straszna bida. Nic tu nie ma, nawet internetu. Wyobrażasz to sobie ?
A to prawda co piszą o tobie, że pałujesz w markecie babunie kradnące bułki ?
Jeśli tak to ci zazdroszczę, bo u nas nie ma marketów, a co dopiero bułek
-
- Posty: 11
Hahahah dobrze to ująłeś heheheheOktawiusz191 pisze: ↑czw lut 13, 2020 6:43 pmTak samo jak mydło tampony i żele intymne plus wkładki starcze do kościoła dewote poderwij ona ma kłaki jak lubisz o kosmate.... Ty musisz być naprawdę dziadem ze wsiLandLord pisze: ↑sob lut 08, 2020 5:32 pmTe włosy między zębami są jedynie problemem gdy jakaś linieje i jej wypadają. Nigdy nie miałem z tym problemów a uwielbiam lizać soczyste kosmate cipeczki. 69 było praktykowane od stuleci i włosy nikomu nie przeszkadzały, a to golenie to wynalazek ostatniego ćwierćwiecza
Nurek, żyjesz jeszcze ? Czy może po dekompresji łeb ci rozpiździło?
Prawie zacząłem tęsknić za twoim besserwisserstwem