gosc obdarowywuje dziewczyny po kilka tysiecu zet dziennie albo lepiej
przeciez to nie jest mozliwe i malo zrozumiale
za te kase mialby w realu
o co chodzi ???
Pytanko dla zawodowców jest taki Nick -- jude_law ---
-
- Posty: 194
Nie jestem zawodowcem akurat w tej kwestii, ale intuicja mi podpowiada, że jeśli nie wiadomo o co chodzi, to zawsze chodzi o pieniądze. Żaden ciężko i uczciwie pracujący człowiek nie mógłby sobie na to pozwolić. Po pierwsze nie stać by go było, po drugie znałby wartość w trudzie zarobionego pieniądza. Pewnie jakiś kombinatorek, łatwo przyszło, łatwo poszło. Tzw. nowobogacki, który lubi się pokazać, bo imponowanie kasą łechce jego ego. Ludzie są od razu milsi, wchodzą bez wazeliny w dupę, no i łatwe laski łaszą się do nogawek spodni. Zwróć uwagę, że żaden milioner w ten sposób się nie zachowuje i niechętnie mówi o swoich milionach. Poważny pieniądz lubi ciszę...