Oficjalne forum ShowUp.tv

Czy na prawdę nikt tutaj nie widzi jak nadające oszukują ze sterowaniem zabawkami Domi lub Lush? Ostatnio coraz częściej dziewczyny same sterują zabawką na najsłabszym trybie a widzowie myślą, że to oni mają władzę nad zabawką. W przypadku Lusha ciężko zweryfikować czy w ogóle jest włączony, ale w przypadku domi niestety wszystko widać jak na dłoni. Wykres sterowania zabawką działa, ale dziewczyny naciskają guziczek manualnego sterowania w domi, dzięki czemu automatycznie same przejmują kontrolę nad zabawką. Zabawka w tym czasie miga cały czas tak samo, nie ważne jak widz się stara ze sterowaniem. Nawet na najwyższych obrotach obręcz domi miga, a powinna przecież świecić wtedy bez przerwy. O zmianie dźwięków wibracji już nie wspomnę. Dzisiaj podczas wieczornej transmisji S_UZANKAA leciała w kulki i nikt nie zauważył. Ludzie, ogarnijcie się! Laski robią z Wami co chcą a Wy jesteście zbyt ograniczeni, żeby w ogóle się zorientować jak ktoś Was wali w dupę! Nawet jakiś czasu pewna dziewczyna, której nicku już nie pamiętam nie miała w ogóle włączonego domi (pewnie podłączony był lush ustawiony gdzieś poza kamerką). Tak, domi w ogóle nie działało, ale jeden gościu ciągle jej rzucał kasę na sterowanie. Pomyślcie tylko jakie wałki laski robią z lushem!

W pełni się zgadzam. Wiele lasek oszukuję na sterowaniu. Idealnie opisane wszystko. Ja najczęściej spotykam się z tym, że laska ma po prostu inną zabawkę podłączoną pod sterowanie wykresem na SU i ona sobie leży gdzieś obok.

Mi do głowy przychodzi od razu transmisja u sexi_gangsta i jak biedny Albert rzucał żetonami, machał tym wykresem, a laska używała zabawki, której nie szło nawet podłączyć pod sterowanie na SU :D

A w sumie to why uważacie, że byłoby to dla nas jakkolwiek opłacalne? Pytam z ciekawości jak wygląda ten proces waszej analizy sytuacji, bo tak naprawdę dla mnie jako camgirl nie ma większego znaczenia czy sterujesz Ty czy ja, wręcz wolę jak nie muszę kontrolować natężenia wibracji, mniej roboty więcej przyjemności xd